Dlaczego akurat Sudety a nie Tatry na przykład? Pewnie dlatego, że w Tatrach nigdy nie byłam. :p
Co roku w wakacje jeżdżę odwiedzić rodzinę właśnie w Góry Stołowe. Jest tam mnóstwo pięknych i urokliwych miejsc. Dodatkowo widoki, które zapierają dech w piersiach. Odkąd pamiętam jak jeździłam do babci, zawsze najwięcej czasu spędzałam na balkonie, z którego był wspaniały widok na góry. Czuję wtedy, że odpoczywam i totalnie oczyszczam głowę ze wszystkich myśli.
Miejscowość do której jeżdżę to Nowa Ruda, położona w Kotlinie Kłodzkiej. Oprócz niej jest wiele innych miast, które warto zwiedzić np. Kłodzko, Wałbrzych oraz uzdrowiska takie jak Duszniki-Zdrój, Polanica-Zdrój czy Kudowa-Zdrój.
Moją ulubiona atrakcją są chyba Błędne Skały. Nie wiem jak Wy, ale ja uwielbiam chodzić po górach. Przeciskanie się przez szczeliny, przeskakiwanie przez wodę czy strome wejścia to wszystko sprawiało, że podobało mi się jeszcze bardziej. Za to wszystko czekała mnie na górze nagroda, czyli niesamowity widok.
Ważna rada! Pamiętajcie o wygodnych butach i odpowiednim ubiorze oraz piciu. Nie polecam również wybierać się w upalne dni na takie wędrówki.


Bardzo fajną przygodą jest również zwiedzanie podziemnego miasta Osówka gdzie zostały udostępnione obiekty nazistowskiego projektu ''Riese'' z okresu II wojny światowej.
Również kopalnie, które znajdują się na obszarze Kotliny Kłodzkiej są moim zdaniem warte uwagi. Sama nie miałam okazji zwiedzić wszystkich, ale czy nie jest ciekawe poznanie również tego co jest pod ziemią a nie tylko nad jej powierzchnią?
Dodatkowo ciekawą opcją jest wybrać się do Czech i do ich stolicy, czyli Pragi. Jest bardzo blisko, a przy okazji będziemy mieli możliwość zwiedzenia innego kraju.
Sama Nowa Ruda jest bardzo piękną miejscowością. Piękny rynek, który robi wrażenie za dnia jak i w nocy. Przy okazji polecam Wam kawiarnię "Biała Lokomotywa" przy ulicy Podjazdowej. Przemiła obsługa, pyszna kawa i wyśmienite desery.
Polecam wybrać się na Górę Świętej Anny, gdzie znajduje się wieża widokowa, z której możemy podziwiać charakterystyczne spłaszczone jak stół góry.
Również zapora w Bystrzycy jest ciekawą atrakcją turystyczną, na którą warto się wybrać.
Polecam wybrać się na Górę Świętej Anny, gdzie znajduje się wieża widokowa, z której możemy podziwiać charakterystyczne spłaszczone jak stół góry.
Również zapora w Bystrzycy jest ciekawą atrakcją turystyczną, na którą warto się wybrać.
Jako ciekawostkę, powiem Wam, że serial ''Znaki'' jest właśnie nagrywany w Górach Sowich. Aktualnie kręcony jest drugi sezon. Obejrzałam pierwszy i uważam, że jest to jeden z lepszych polskich seriali. Pozdrowienia dla wszystkich, którzy oglądają i kojarzą ten ratusz. :)
A Wy wolicie morze czy góry? Dajcie znać w komentarzach.
A Wy wolicie morze czy góry? Dajcie znać w komentarzach.
Ja lubię i góry i morze ;) A jak góry to zdecydowanie Tatry. Polecam. Choć każde inne góry będą spokojniejsze i mniej oblegane. Pozdrawiam i radosnego wędrowania :)
ReplyDeleteTatry to mój kolejny cel! Pozdrawiam serdecznie ;)
DeleteO widzisz, zapisuję sobie twój artykuł do mojego notesu w OneNote. Może przyda mi się podczas planowania przyszłych wakacji czy po prostu wyjazdu bo w górach stołowych nie byłem a fajnie to pokazałaś :) U mnie w tym roku zdecydowanie króluje morze i ogólnie woda :)
ReplyDeleteBardzo się cieszę, że podoba się mój wpis :)
DeleteUwielbiam zarówno góry i morze. Mam to szczęście mieszkać w miejscu, gdzie są góry, morze i ocean :)
ReplyDeleteZazdroszczę! Widoki muszą być niesamowite :)
DeleteJeszcze nigdy nie byłam w górach
ReplyDeleteKoniecznie polecam się wybrać! Widoki są niezapomniane :)
Deletemam nadzieję że kiedyś się uda
DeleteNa Twoje pytanie odpowiem, że zdecydowanie wolę góry, bo można w nich wiecej robić. Morze jest dla tych, ktorzy lubia leżeć i się opalac, a to zdecydowanie nie dla mnie. Bardzo lubie Gory stołowe, znam prawie wszystkie miejsca, ktore pokazałaś, pozdrawiam z Wrocławia
ReplyDeleteJak dobrze mieć rodzinę, która mieszka w takiej pięknej okolicy, prawda? :) ja pochodzę z Bieszczad, więc odwiedzam dom rodzinny kilka razy w roku. Jak już tam jestem, to koniecznie muszę wejść na jakąś górę, żeby ponapawać się widokiem połonin. Bajka! Moja siostra mieszka w Wałbrzychu, więc kolejnym razem jak ją odwiedzę, to w planach uwzględnie miejsca o których piszesz.
ReplyDeleteJa lubię i morze i góry. Więc w naszych wyjazdach nie brakuje ani tego ani tego. Co do Gór Stołowych to jeszcze w nich nie byłam ale mam nadzieje, że uda nam się to nadrobić.
ReplyDelete